Czym jest comfort food?

Comfort food

„Comfort food” to pojęcie, które po raz pierwszy pojawiło się w słowniku Webstera w 1977 roku. Za jego popularyzację odpowiedzialna jest Nigella Lawson, brytyjska dziennikarka prowadząca rewelacyjne programy o gotowaniu. Ta kulinarna bogini zwykła z zadowoleniem recenzować swoje potrawy mrucząc: „It’s such a comfort”.

Podstawowym zadaniem jedzenia jest oczywiście skuteczne odżywianie organizmu. Odpowiednio zbilansowana dieta, dostarczająca wszystkich mikro i makroskładników, to baza zdrowego stylu życia współczesnego człowieka. Ale jedzenie powinno być również smaczne! Pyszne dania, przekąski i desery, które pozytywnie wpływają na Twoje samopoczucie to właśnie „comfort food”.

Sycący makaron, włoska pizza, tradycyjny rosół, polskie pierogi, śląskie kluski, słodki sernik i szarlotka z cynamonem… Jakie jeszcze potrawy zaliczają się do tej kategorii?

Jak działa „comfort food”?

Zauważyłeś/aś, że gdy dopada Cię głód masz nie tylko mniej energii do działania, ale robisz się również rozdrażniony/a i bez humoru? Powodem obniżenia nastroju niekoniecznie jest fizyczne burczenie w brzuchu! Możesz się o tym łatwo przekonać, sięgając po ulubioną słodką przekąskę. Kostka pysznej czekolady, cukierek lub rozpływająca się w ustach pomadka nie zaspokoją Twojego głodu, ale po ich zjedzeniu najprawdopodobniej poczujesz się lepiej!

Badania naukowe udowodniły, że jedzenie zawierające tryptofan może pozytywnie wpływać na samopoczucie człowieka i poprawiać Twój humor. Dlaczego? To proste! Tryptofan jest aminokwasem białkowym niezbędnym do efektywnego wydzielania serotoniny zwanej hormonem szczęścia. Nie mniej ważne w kontekście regulowania gospodarki hormonalnej człowieka są produkty i potrawy bogate w kwas foliowy, kwasy omega-3 i omega-6 oraz witaminy.

Comfort food najczęściej zawiera część lub większość wymienionych wyżej składników. Jednak w przypadku spożywania dań z tej wyjątkowej kategorii liczy się przede wszystkim przyjemność, którą czerpiesz z jedzenia czegoś, co pozytywnie Ci się kojarzy, daje poczucie bezpieczeństwa, przywołuje dobre wspomnienia…

Jedzenie z przyjaciółmi - comfort food

Czym dokładnie jest comfort food? Przykłady!

Comfort food to niezwykle obszerna kategoria, w której mieszczą się przede wszystkim ciepłe dania i serwowane na ciepło desery. Ich wspólnym mianownikiem są wyraźne konotacje sentymentalne oraz moc poprawiania nastroju.

Jak u mamy! Jak u babci!

O jedzeniu „comfort food” mówimy najczęściej w odniesieniu do potraw, które smakują „jak u mamy”, „jak u babci” lub „jak w przedszkolu” (pod warunkiem oczywiście, że lubiło się przedszkolną kuchnię!). Będą to więc tradycyjne niedzielne obiady, np. z ziemniakami, sznyclem i mizerią, delikatne kopytka oblane smakowitym sosem czy wypchane po brzegi mięsem pyzy, a także słodkie pampuchy z owocami lub naleśniki z domowymi konfiturami.

Smak spotkań z przyjaciółmi

W kategorii „comfort food” znajdą się również potrawy, którymi delektowałeś/aś się w gronie przyjaciół. To może być pizza, którą zamawialiście z dostawą do akademika lub spaghetti obsypane parmezanem, którym zajadaliście się podczas wakacyjnych podróży. Pamiętasz, jak smakowała zupa pomidorowa i pierogi w mlecznym barze? One również mieszczą się w kategorii „comfort food”!

Spotkanie z przyjaciółmi na pizzę

Comfort food w słodkim wydaniu

Nie daj się zwieść pozorom! Comfort food to również pyszne słodkie desery. I mowa tu nie tylko o babcinej szarlotce czy maminym serniku, które podjadałeś z gorącej jeszcze blachy!

Do jedzenia typu „comfort food” zaliczają się również m.in. czekoladowe brownie, jabłecznik na ciepło zjadany z bitą śmietaną i gałką lodów, muffinki wypełnione owocami, puszyste drożdżówki z serem lub budyniem, a także budyń waniliowy czy słodka lub gorzka czekolada na gorąco.

To słodkości, po które najchętniej sięgamy jesienią i zimą. Kilka kęsów ulubionego deseru poprawia samopoczucie i ułatwia mierzenie się z brakiem słońca, zimnym wiatrem, zacinającym deszczem…

Comfort food, czyli dla każdego coś innego…

Z pewnością domyśliłeś/aś się, że to, co dla jednego będzie jedzeniem z kategorii „comfort food”, drugi może uważać za paskudztwo. Dzieciństwo i młodość każdego z nas mają przecież swój indywidualny charakter i swoje wyjątkowe smaki, które wcale nie muszą być tożsame ze smakami innych.

Doskonałym przykładem jest choćby sałatka jarzynowa. Niby większość z nas zajadała się nią z okazji świąt, dzięki czemu danie ma najczęściej pozytywne konotacje i konsumowane ze świeżym pieczywem z powodzeniem może wpisywać się w ideę „comfort food”. Wystarczy jednak wejść w szczegóły rodzinnych przepisów i od razu okazuje się, że smak sałatki może Cię… rozczarować, a winowajcą może być np. jajko. Ta podana u teściowej nie będzie miała „tego czegoś”, nie poprawi nastroju i nie podniesie na duchu!

Równocześnie warto podkreślić, że istnieje niewielka grupa potraw, które w każdym wydaniu pozytywnie oddziałują na niemal każdą osobę, zapewniają komfort psychiczny, kojarzą się z dzieciństwem, młodością lub wakacjami. Do tego rodzaju dań bezdyskusyjnie należy pizza!

Comfort food – jedzenie na pocieszenie!

Pamiętaj, że odpowiedzialne podejście do kwestii żywienia wymaga nieulegania wszystkim jedzeniowym pokusom. Dodatni bilans kaloryczny może w krótkim czasie doprowadzić do nadwagi i być powodem problemów zdrowotnych. Zadbaj o to, by jedzenie z kategorii comfort food było wliczone w Twoje dzienne zapotrzebowanie na energię.

Ciekawym podejściem do kwestii żywienia jest stosownie diety 80/20, w której 80% to zdrowe, odpowiednio zbilansowane posiłki a pozostałe 20% to około 400-500 kalorii, które możesz przeznaczyć na… comfort food!

Szukasz pomysłu na jedzenie, które skutecznie syci i poprawia humor? Sprawdź naszą ofertę dań włoskich, z rewelacyjnymi makaronami i doskonałymi pizzami na czele! Wybrane przez siebie pozycje z menu Pizzerii San Giovanni możesz zjeść w komfortowej atmosferze jednego z kilkunastu naszych lokali lub zamówić dania na wynos, a następnie konsumować je tak, jak Ci najwygodniej. Ot, choćby na kanapie, pod klasycznym jesiennym kocykiem i z dobrym serialem w tle.